Strona 3 z 3
Po zakończeniu wojny Departament Przemysły Spożywczego Ministerstwa Aprowizacji i Handlu powierzył mi zarząd nad Palarnią Kawy (d. Kaizers Kaffee) we Wrzeszczu, którą kierowałem do 1946 roku. Następnie rozpocząłem odbudowę zniszczonego obiektu "Plutona" na ul. Grzybowskiej w Warszawie. Niestety, mimo uruchomienia palarni oraz działu handlu zagranicznego, na skutek domiarów oraz przejęcia przez państwo całej nieruchomości firma w 1950 roku zmuszona była ogłosić upadłość.
Od zakończenia wojny pełniłem szereg funkcji w samorządzie gospodarczym (prezes Ogólnopolskiego Związku Hurtowników Spożywczych, członek zarządu Zrzeszenia Importerów i Eksporterów RP, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Warszawie.
W latach 1950-51 pracowałem w Rzemieślniczej Spółdzielni Pralnia Chemiczno-Mechaniczna w Warszawie. W 1951 roku rozpocząłem pracę w prywatnej wytwórni gumy bezkauczukowej, która w 1953 roku została przejęta przez Centralę Przemysłowo Handlową "Inco", w której pracowałem do 1956 roku jako dyrektor handlowy.
W 1959 roku zostałem członkiem zarządu spółki "Libella" powstałej z inicjatywy Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie i zespołu redakcyjnego miesięcznika "Więź". W 1963 roku objąłem stanowisko naczelnego dyrektora. W 1977 roku wobec przejścia firmy pod zarząd innych organizacji przestałem pracować w "Libelli". W 1987 roku firma zmieniła skład wspólników i umowę spółki. Powołano nowe władze i nową radę nadzorczą – zostałem jej członkiem piastując przez szereg lat funkcję przewodniczącego. Trwało to do 2002 roku.
Od zakończenia wojny pełniłem szereg funkcji w samorządzie gospodarczym (prezes Ogólnopolskiego Związku Hurtowników Spożywczych, członek zarządu Zrzeszenia Importerów i Eksporterów RP, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Warszawie.
W latach 1950-51 pracowałem w Rzemieślniczej Spółdzielni Pralnia Chemiczno-Mechaniczna w Warszawie. W 1951 roku rozpocząłem pracę w prywatnej wytwórni gumy bezkauczukowej, która w 1953 roku została przejęta przez Centralę Przemysłowo Handlową "Inco", w której pracowałem do 1956 roku jako dyrektor handlowy.
W 1959 roku zostałem członkiem zarządu spółki "Libella" powstałej z inicjatywy Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie i zespołu redakcyjnego miesięcznika "Więź". W 1963 roku objąłem stanowisko naczelnego dyrektora. W 1977 roku wobec przejścia firmy pod zarząd innych organizacji przestałem pracować w "Libelli". W 1987 roku firma zmieniła skład wspólników i umowę spółki. Powołano nowe władze i nową radę nadzorczą – zostałem jej członkiem piastując przez szereg lat funkcję przewodniczącego. Trwało to do 2002 roku.
Komentarze
Historia Pana zycia jest niezwykle inspirujaca, podobnie jak Pan jako osoba. Czytajać powyższą biografie mozna odnieść wrazenie, iz jest ona scenariuszem filmowym, barwnie napisanym przez zycie. Nie trudno dostrzec w niej także znamie przeznaczenia, opatrznosci, przypadku. Mozna nazwać to jak sie chce, jak komu wygodniej. Jedna pozostaje niezbywalna mysl, iz jest Pan człowiekiem wyjatkowym.
Z Wyrazami Szacunku